Jednym z ważniejszych czynników przyspieszających zamieranie drzewostanów świerkowych są owady. Osłabione zanieczyszczeniami przemysłowymi lub zmiennymi warunkami klimatycznymi świerki chętnie zasiedlane są przez szkodniki wtórne, które w krótkim czasie pozbawiają je życia.
Jednym z najgroźniejszych owadów na terenie Parku jest kornik drukarz. To mały chrząszcz o wielkości 4,0 - 6,0 mm. Zarówno osobniki dorosłe jak i larwy tego gatunku żerują pomiędzy korą a drewnem, wyjadając miazgę. Drzewo zostaje tym samym pozbawione możliwości przewodzenia substancji pokarmowych oraz wody i zaczyna obumierać. Ślady żerowania owadów widoczne są gołym okiem. Korony drzew staja się brązowe, a z pni drzew odpada kora.
W sprzyjających warunkach pogodowych kornik drukarz może rozwijać się bardzo gwałtownie, stając się przyczyną zamierania drzew na dużych obszarach. Z jednego opanowanego drzewa może wylecieć od 50 do70 tysięcy dorosłych osobników. Natomiast jedno drzewo jest zasiedlane przez około 1000 korników. Z tego wynika, że wylatujące z jednego drzewa młode pokolenie kornika drukarza może zasiedlić od 50 do 70 nowych drzew. Licząc, że kornik drukarz daje kilka pokoleń w roku można przyjąć, że owady rozwijające się w jednym drzewie przyczynią się w ciągu jednego roku do zniszczenia nawet kilkuset kolejnych świerków.
Świerki zasiedlone przez kornika drukarza są wyszukiwane przez pracowników Karkonoskiego Parku Narodowego i oznaczane tak, aby można je było w odpowiednim czasie ściąć i okorować. Jest to najskuteczniejszy sposób ograniczania liczebności tego owada. Korowanie drzew po ścięciu niszczy bowiem wszystkie obecne pod korą larwy i poczwarki szkodnika.
Do końca lipca bieżącego roku na terenie całego parku okorowano już ponad 2000 drzew o łącznej miąższości drewna przekraczającej 1400 m3 (1 drzewo to ok. 0,6 – 0,8 m3 drewna). Drewno po okorowaniu pozostawiane jest w lesie do naturalnego rozkładu, co przyczynia się do zachowania naturalnego obiegu materii w przyrodzie.