Karkonoski Park Narodowy przez kolejne trzy lata będzie dofinansowywał Karkonoską Grupę Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Umowę w tej sprawie podpisał dziś dyrektor Parku, Andrzej Raj, główna księgowa Ada Kulczyk, naczelnik Grupy Sławomir Czubak i prezes karkonoskich ratowników Mirosław Górecki. W sumie, według szacunków, w ciągu trzech lat GOPR powinien otrzymać około miliona złotych.
- Tak naprawdę bez tych pieniędzy nie bylibyśmy w stanie funkcjonować - mówi naczelnik Sławomir Czubak. - Ministerstwo Spraw Wewnętrznych daje nam około połowy środków niezbędnych na to byśmy mogli wykonywać swoje obowiązki.
Dyrektor Karkonoskiego Parku Narodowego, Andrzej Raj, mówi że kwoty przekazywane ratownikom cały czas rosną. Jest to 15-procentowy odpis z biletów wstępu. Odwiedzających Park jest coraz więcej to i pieniędzy również.
- Już zmieniliśmy na ten rok plan finansowy i mamy dla GOPR zaplanowane około 400 tysięcy złotych - mówi dyrektor Andrzej Raj - bardzo się cieszę, że możemy im pomóc.
Trzymamy kciuki, by pieniądze ratownicy mogli wykorzystać na szkolenia i sprzęt, niekoniecznie na akcje ratunkowe, których życzymy im jak najmniej.