Opublikowano : 2014-12-02

Diamentowy pył i szadź na początek zimy

Od trzech dni mieszkańcy Karpacza, Szklarskiej Poręby czy Jagniątkowa mogą zaobserwować niecodzienne zjawisko, które nazywane jest pyłem diamentowym. Jest to opad, tak samo jak śnieg czy deszcz, lecz występujący w bardzo specyficznych warunkach atmosferycznych. Wytrącenie się kryształków lodu w powietrzu, które wydają się jakby były zawieszone w powietrzu,  następuje zwykle podczas zjawiska inwersji termicznej, gdy bardzo zimne powietrze opada i gromadzi się przy powierzchni ziemi, zaś cieplejsze powietrze występuje ponad warstwą inwersyjną. Tym razem opad pyłu diamentowego występował przy niewielkiej inwersji i udziale niskich chmur warstwowych bogatych w wilgoć. Ten mało wydajny, powolny lecz długotrwały opad, pokrył powierzchnię gruntu śladową - do 1 cm pokrywą śnieżną. Zjawiskom inwersji termicznej często towarzyszy występowanie szadzi miękkiej, która malowniczo oblepia wszystko dookoła.
Ujemne temeratury umożliwiły rozpoczęcie przygotowywania tras narciarskich, poprzez sztuczne dośnieżanie w komleksach narcisraskich Kopa i Szrenica. Sezon narciarski tuż, tuż...